"Nadchodzą": jak humanoidalne roboty szturmują fabryki, magazyny i nasze serca

Roboty humanoidalne w 2025 roku: kto zastąpi ludzi w fabrykach, magazynach, szpitalach i niebezpiecznych branżach?

Autor: Anry Sergeev | 07.07.2025, 12:44

Jeszcze kilka lat temu humanoidalne roboty wywoływały w nas dwie emocje: podziw dla filmów Boston Dynamics z solami i nostalgię za Terminatorem. Ale już w 2025 roku będą one montować samochody w fabrykach BMW, przenosić pudełka do Amazona i uczyć się parzyć kawę w szpitalnych stołówkach. To nie science fiction - to gospodarka przyszłości, która nadchodzi szybciej, niż jesteśmy w stanie zaktualizować firmware w naszych smartfonach.

Dowiedzmy się, kto stoi za tą falą "żelaznej ewolucji", dlaczego rynek humanoidów może stać się rynkiem wartym bilion dolarów do 2050 roku i czy powinniśmy obawiać się konkurowania o pracę z maszynami, które nigdy nie biorą zwolnień lekarskich.

Dlaczego teraz: rozpoczęła się era humanoidów

W 2025 r. branża robotyki humanoidalnej w końcu przestała być klubem dla entuzjastycznych inżynierów i przekształciła się w poważny biznes. Oto powody tego wzrostu:

  • Sztuczna inteligencja nowej generacji: duże modele językowe (LLM), takie jak OpenAI GPT, uczą teraz roboty nie tylko mówić, ale także działać w świecie fizycznym.
  • Miliardy inwestycji: rynek otrzymuje rocznie ponad 1 miliard dolarów w postaci kapitału wysokiego ryzyka i strategicznych inwestycji od Google, Microsoft i NVIDIA.
  • Niedobór siły roboczej: w USA i UE magazyny i fabryki doświadczają poważnego niedoboru pracowników, zwłaszcza na "trudnych" i monotonnych stanowiskach.
  • Obecnie roboty humanoidalne stanowią mniej niż 1% rynku robotów przemysłowych, ale MarketsandMarkets prognozuje, że wzrośnie on z 2,92 mld USD w 2025 roku do 15,26 mld USD w 2030 roku. Z kolei Morgan Stanley mówi o potencjalnym rynku o wartości 5 bilionów dolarów do 2050 roku. Prognoza ta zakłada, że do połowy stulecia uruchomionych zostanie prawie 1 miliard humanoidalnych robotów, z czego zdecydowana większość (90%) będzie wykorzystywana do celów przemysłowych i komercyjnych.

Prawie 1 miliard humanoidalnych robotów zostanie uruchomionych do połowy wieku

Główni gracze: kto buduje armię humanoidów?

Kim więc są ci gracze? Co mogą zrobić? I dlaczego inwestorzy, od OpenAI po Jeffa Bezosa, sypią w nich pieniędzmi jak w Czarny Piątek?

Figure AI (Figure 02)

Firma Figure AI z siedzibą w Kalifornii opracowuje Figure 02, humanoidalnego robota skoncentrowanego na zastosowaniach przemysłowych i logistycznych. Robot ma 1,7 m wysokości, waży 60 kg i może podnosić ładunki o masie do 25 kg. Figure 02 charakteryzuje się zaawansowaną integracją z rozbudowanymi modelami językowymi OpenAI, co pozwala mu wykonywać zadania w oparciu o złożone polecenia głosowe i rozumieć kontekst sytuacji. Figure AI współpracuje z BMW, gdzie Figure 02 jest testowany w fabryce w Spartanburgu w Południowej Karolinie, wykonując zadania takie jak przenoszenie i sortowanie komponentów. Firma ma silnych inwestorów: NVIDIA, Microsoft, OpenAI i Jeff Bezos. Łączna kwota finansowania osiągnęła już 675 milionów dolarów. Strategiczna przewaga Figure AI polega na połączeniu sprzętu z zaawansowanymi funkcjami poznawczymi. Wyzwaniem stojącym przed Figure AI jest przekształcenie udanych programów testowych w pełnoprawne rozwiązania komercyjne i dalsze obniżenie kosztów robotów.

Robot jest już testowany w fabryce BMW w Spartanburgu w Południowej Karolinie. Tutaj Figure 02 przenosi blachy i inne komponenty, demonstrując swoją zdolność do pracy w środowisku, w którym tradycyjna automatyzacja nie jest możliwa. Kluczowym założeniem firmy nie jest sprzęt, ale głęboka integracja sztucznej inteligencji, która pozwala robotowi uczyć się nowych zadań i dostosowywać się do nieprzewidzianych sytuacji

Apptronik (Apollo)

Apptronik, amerykański startup z siedzibą w Teksasie, stworzył Apollo, humanoidalnego robota zaprojektowanego specjalnie do zastosowań przemysłowych. Robot ma 1,73 m wysokości i udźwig do 55 kg. Główną cechą Apollo jest jego modułowa konstrukcja, która pozwala na łatwe dostosowanie go do różnych zadań, w tym produkcji motoryzacyjnej i logistyki. Wśród kluczowych partnerów Apptronik są Mercedes-Benz i GXO Logistics, które testują Apollo w swoich zakładach produkcyjnych i magazynach. Robot wykorzystuje sztuczną inteligencję stworzoną we współpracy z Google DeepMind, co pozwala mu wykonywać złożone zadania z dużą dokładnością. Apptronik utworzył również oddzielną spółkę zależną, Elevate Robotics, w celu rozwoju robotyki przemysłowej. W 2025 r. firma otrzymała znaczne finansowanie (403 mln USD), w tym od Google i Mercedes-Benz. Głównym wyzwaniem Apptronik jest zwiększenie skali produkcji i udowodnienie opłacalności Apollo w środowisku przemysłowym.

Agility Robotics (Digit)

Amerykańska firma Agility Robotics stała się znana z humanoidalnego robota Digit, opracowanego na podstawie badań w dziedzinie dynamicznego ruchu na Oregon State University. Digit to dwunożny robot o wysokości około 1,2 m i wadze około 30 kg. Posiada odwrotnie zakrzywione nogi, które umożliwiają stabilne i wydajne chodzenie. Digit został zaprojektowany do rozwiązywania konkretnych zadań w dziedzinie logistyki i automatyzacji magazynów, takich jak przenoszenie pudeł, pojemników i innych towarów. Kluczowi klienci, którzy już przeprowadzają testy pilotażowe Digit, to Amazon i GXO Logistics. Agility Robotics otworzyła dedykowaną fabrykę RoboFab w Oregonie, aby produkować kilkaset robotów rocznie. Głównym wyzwaniem dla firmy jest rozszerzenie zastosowań komercyjnych, zapewnienie wysokiej niezawodności robotów do pracy w złożonych i zróżnicowanych środowiskach oraz obniżenie kosztów. Digit jest sprzedawany za ponad 250 000 USD, ale jest również dostępny jako model robot-as-a-service (RaaS) w szacunkowej cenie 10 USD za godzinę.

Tesla (Optimus)

Tesla, kierowana przez Elona Muska, ma na celu zrewolucjonizowanie robotyki w taki sam sposób, w jaki zrewolucjonizowała samochody elektryczne. Jej projekt Optimus to uniwersalny robot humanoidalny o wysokości około 1,73 m i wadze 57 kg. Cechy projektu obejmują wyjątkowo niską cenę (poniżej 20 000 USD) i integrację z technologiami sztucznej inteligencji opracowanymi dla autopilota Tesli. Optimus wykorzystuje wyłącznie kamery do postrzegania otoczenia (bez LiDAR). W 2025 roku planowane jest wyprodukowanie 5000 sztuk, a do 2026 roku zwiększenie produkcji do 50 000 sztuk rocznie. Pomimo ambitnych planów, robot wciąż znajduje się w fazie badań i nie ma zastosowań komercyjnych. Głównym wyzwaniem pozostaje realna wykonalność ekonomiczna tak uniwersalnego rozwiązania, a także rozwiązanie kwestii etycznych i społecznych związanych z jego integracją ze społeczeństwem.

Boston Dynamics (Atlas)

Boston Dynamics pozostaje symbolem najnowocześniejszych osiągnięć w dziedzinie mobilności robotów. Atlas, ich najsłynniejszy robot, od ponad dekady demonstruje niesamowitą zwinność, od parkour po złożone ruchy gimnastyczne. W 2024 r. firma przeszła z napędu hydraulicznego na elektryczny, co było krokiem w kierunku komercjalizacji Atlasa. Dzięki temu robot stał się cichszy, mocniejszy i bardziej energooszczędny. Boston Dynamics koncentruje się obecnie na praktycznych zastosowaniach w przemyśle i logistyce, gdzie Atlas może pracować obok ludzi. Niemniej jednak Atlas nadal jest przede wszystkim platformą badawczą, która wyznacza standardy w dziedzinie robotów humanoidalnych. Głównym wyzwaniem dla Boston Dynamics jest obniżenie kosztów i dostosowanie złożonych technologii Atlasa do rzeczywistych zastosowań przemysłowych.

Sanctuary AI (Phoenix)

Kanadyjska firma Sanctuary AI stworzyła Phoenix, humanoida mającego na celu osiągnięcie ludzkiego poziomu inteligencji i umiejętności motorycznych. Phoenix ma 1,65 m wzrostu, waży około 55 kg i ma niezwykle rozwinięte pięciopalczaste dłonie, które umożliwiają wykonywanie skomplikowanych manipulacji: składanie ubrań, sortowanie towarów itp. Sanctuary AI opiera się na integracji potężnej sztucznej inteligencji z precyzyjnymi czujnikami, co pozwala Phoenixowi skutecznie działać w branżach usługowych i lekkiej produkcji. W 2025 r. programy pilotażowe będą kontynuowane, ale robot nie jest jeszcze w masowym użyciu komercyjnym. Głównym wyzwaniem dla Sanctuary AI jest wykazanie wyraźnej wydajności komercyjnej robota i dostosowanie go do szerokiego zakresu zadań poza laboratorium.

Unitree Robotics (G1)

Chińska firma Unitree Robotics, znana ze swoich czworonożnych robotów, stworzyła humanoidalny model G1 o niskim koszcie 16 000 USD. Główną ideą G1 jest udostępnienie humanoidalnych robotów szerokiemu gronu badaczy, instytucji edukacyjnych i deweloperów. Robot koncentruje się przede wszystkim na badaniach i rozwoju. Nie posiada on niezwykle wyrafinowanych zdolności manipulacyjnych, ale jest zdolny do stabilnego chodzenia i mobilności. Strategicznym celem Unitree jest stworzenie wokół G1 dużej społeczności, która będzie niezależnie rozwijać jego oprogramowanie. Może to znacznie przyspieszyć adaptację humanoidów do rzeczywistych zadań. Wyzwaniem dla Unitree Robotics pozostaje utrzymanie równowagi między niską ceną a wystarczającą funkcjonalnością, aby robot był naprawdę użyteczny poza laboratoriami.

Fourier Intelligence (GR-1/GR-2)

Fourier Intelligence specjalizuje się w humanoidach medycznych(GR-1 i GR-2) skoncentrowanych na rehabilitacji i opiece medycznej. Chińska firma aktywnie wykorzystuje swoje wcześniejsze doświadczenia w rozwoju egzoszkieletów medycznych do tworzenia robotycznych asystentów. W 2025 roku Fourier przyciągnął ponad 109 milionów dolarów inwestycji, aby przyspieszyć rozwój. Roboty GR-1 i GR-2 mogą zapewniać fizyczne wsparcie pacjentom podczas rehabilitacji i monitorować stan zdrowia, co zaspokaja rosnące zapotrzebowanie Chin na personel medyczny i opiekę nad osobami starszymi. Firma jest jednak wciąż na etapie wdrożeń komercyjnych i badawczych, a głównym wyzwaniem pozostaje zapewnienie, że roboty są dokładne, niezawodne i wystarczająco bezpieczne, aby pracować obok ludzi w placówkach medycznych.

Wandercraft (Calvin)

Francuska firma Wandercraft, która zyskała popularność w dziedzinie egzoszkieletów medycznych, obecnie aktywnie rozwija przemysłowego humanoida Calvina. Jest to robot opracowywany we współpracy z Grupą Renault specjalnie do użytku w fabrykach motoryzacyjnych. Calvin ma przewagę dzięki doświadczeniu firmy w tworzeniu precyzyjnych systemów mechanicznych. Robot jest nadal w fazie rozwoju, ale perspektywy jego komercyjnego zastosowania wyglądają obiecująco dzięki znacznemu wsparciu ze strony Renault. Wyzwaniem dla Wandercraft jest przekształcenie specjalistycznych technologii medycznych w bardziej wszechstronne rozwiązania przemysłowe, które można skutecznie zintegrować z masową produkcją.

NEURA Robotics (4NE-1)

Niemiecka firma NEURA Robotics jest czołowym europejskim graczem w dziedzinie robotów humanoidalnych, który aktywnie rozwija projekt 4NE-1, "robota kognitywnego" do zastosowań przemysłowych i usługowych. Głównym celem jest stworzenie autonomicznych maszyn zdolnych do pracy bezpośrednio u boku człowieka poprzez głęboką integrację zaawansowanej sztucznej inteligencji i nowoczesnych technologii czujników. Szczególną cechą 4NE-1 jest jego własny ekosystem Neuraverse, który zapewnia robotom rozpoznawanie środowiska, podejmowanie decyzji i złożone zadania manipulacyjne. W 2025 roku NEURA Robotics przyciągnęła 120 milionów euro inwestycji, w tym Volvo Cars Tech Fund i Lingotto Investment Management jako partnerów strategicznych. Głównymi wyzwaniami dla NEURA Robotics pozostają skalowanie produkcji, zapewnienie bezpieczeństwa ludzi we wspólnych przestrzeniach roboczych oraz dalszy rozwój platformy oprogramowania Neuraverse w celu zapewnienia maksymalnej zdolności adaptacji i wydajności robota 4NE-1 w szerokim zakresie rzeczywistych zastosowań komercyjnych.

1X Technologies (NEO)

1X Technologies to norwesko-amerykańska firma, która aktywnie rozwija uniwersalnego robota humanoidalnego NEO. Główną ideą robota jest umożliwienie mu autonomicznego wykonywania szerokiego zakresu zadań, zarówno w przemyśle, jak i w środowisku domowym. NEO bazuje na autorskiej sztucznej inteligencji Redwood zintegrowanej z zaawansowanym modelem GR00T firmy NVIDIA. Umożliwia to robotowi skuteczne rozpoznawanie i wykonywanie zadań domowych, takich jak sprzątanie, sortowanie i inne prace domowe, a także jest w stanie dostosować się do środowisk przemysłowych. Wśród kluczowych inwestorów i partnerów firmy znajdują się OpenAI i NVIDIA, co potwierdza poważne ambicje 1X Technologies w zakresie rozwoju funkcji poznawczych NEO. W 2025 r. robot wciąż znajduje się na etapie prototypu, ale już teraz wykazuje obiecujące wyniki. Głównym wyzwaniem firmy jest znalezienie równowagi między funkcjonalnością, przystępną ceną, a zapewnieniem niezawodności i bezpieczeństwa pracy u boku ludzi.

Dlaczego inwestorzy są podekscytowani (i trochę przestraszeni)

Inwestorzy są w euforii (ale też trochę zdenerwowani), ponieważ roboty humanoidalne zaczynają wyglądać na coraz bardziej realistyczne rozwiązanie biznesowe. Obecny koszt jednego takiego robota waha się od 30 000 do 150 000 dolarów. Tesla obiecuje stworzyć swojego Optimusa za fantastycznie niską cenę 20 000 USD, ale nawet doświadczeni inżynierowie Boston Dynamics spotykają się z takimi stwierdzeniami ze sceptycznym uśmiechem. Jednak pomimo wątpliwości co do kosztów, rzeczywiste dane dotyczące rentowności są imponujące: Toyota już zgłasza oszczędności w wysokości 4,7 miliona dolarów rocznie na linię produkcyjną, a Samsung wykazał 52% wzrost prędkości cyklu produkcyjnego i 36% redukcję odrzutów. Średni okres zwrotu z inwestycji w robota humanoidalnego został skrócony do 18-24 miesięcy, podczas gdy w 2019 r. wynosił on 36-48 miesięcy. Nic dziwnego, że rynek robotów humanoidalnych zyskuje prawdziwą popularność wśród inwestorów.

Gdzie już działają roboty humanoidalne?

Roboty humanoidalne pewnie wychodzą poza laboratoria, stopniowo stając się częścią realnej gospodarki. W sektorze produkcyjnym giganci motoryzacyjni, tacy jak BMW, Mercedes-Benz i Toyota, już aktywnie zatrudniają humanoidy w swoich fabrykach, gdzie roboty wykonują najtrudniejsze i najbardziej monotonne zadania na przenośnikach. Logistyka również nie zwalnia tempa: dwunożny Digit firmy Agility Robotics przechodzi testy pilotażowe w magazynach Amazon i GXO Logistics, gdzie sortuje paczki i transportuje kontenery. Nie zapomniano również o służbie zdrowia - Chiny rozpoczynają zakrojony na szeroką skalę program wdrożenia 200 humanoidalnych robotów w domach opieki. Ich zadaniem będzie nie tylko pomoc w pracach domowych i monitorowanie stanu zdrowia, ale także komunikacja społeczna. Wreszcie, w szczególnie niebezpiecznych obszarach, takich jak miejsca katastrof spowodowanych przez człowieka lub obiekty nuklearne, czworonożny robot Spot firmy Boston Dynamics jest już aktywnie wykorzystywany. Chociaż Spot nie jest jeszcze humanoidem, jest bezpośrednim poprzednikiem robotów humanoidalnych, które będą kolejnym logicznym krokiem w takich warunkach.

  • Fabryki - BMW, Mercedes-Benz i Toyota używają humanoidów na przenośnikach do ciężkich i monotonnych zadań.
  • Magazyny - Digit Agility Robotics jest testowany w Amazon i GXO Logistics - przenosi kontenery i sortuje paczki.
  • Opieka zdrowotna - Chiny wprowadzają 200 humanoidalnych robotów do domów opieki, aby pomagały w pracach domowych, komunikacji i monitorowaniu stanu zdrowia.
  • Niebezpieczne obszary - Boston Dynamics Spot (jeszcze nie humanoid, ale bliski krewny) już sprawdza ruiny i obiekty nuklearne. Humanoidy są kolejnym krokiem.

Problemy: baterie, etyka i "niezręczne tańce"

Pomimo całej euforii związanej z robotami humanoidalnymi, branża boryka się z wieloma poważnymi problemami. Pierwszym z nich są baterie: nawet najbardziej zaawansowane modele mogą dziś wytrzymać nie więcej niż 1-4 godziny na jednym ładowaniu, co znacznie ogranicza ich autonomię i wymaga ciągłego ładowania lub wymiany baterii. Drugim i nie mniej ważnym wyzwaniem jest integracja społeczna. Ludzie mogą nie być jeszcze gotowi na postrzeganie humanoida jako pełnoprawnego współpracownika, a nie konkurenta, który odbiera im pracę. Trzecim i najbardziej delikatnym obszarem jest odpowiedzialność etyczna: pojawia się pytanie, kto zostanie pociągnięty do odpowiedzialności, jeśli robot popełni błąd, na przykład zepsuje ekspres do kawy w biurze lub popełni poważny błąd w szpitalu.

Co dalej?

Pomimo przeszkód, analitycy są optymistami, że robotyka humanoidalna będzie rozwijać się etapami. Pierwsza faza (2025-2030) obejmie ustrukturyzowane środowiska, takie jak fabryki i magazyny, w których roboty będą działać zgodnie z jasnymi zasadami i jasnymi zadaniami. W drugiej fazie (2030-2035) roboty będą stopniowo przenosić się do częściowo ustrukturyzowanych przestrzeni, takich jak hotele, centra handlowe i szpitale, gdzie wymagane będzie bardziej elastyczne zachowanie. Dopiero po 2035 roku możemy spodziewać się masowej integracji robotów w domach, gdzie w końcu staną się one codziennymi ludzkimi asystentami.

Dla tych, którzy chcą wiedzieć więcej