Właściciel Tesli nie mógł znaleźć awaryjnego odblokowania drzwi — teraz władze żądają od firmy wyjaśnień

Właściciel Tesli nie mógł znaleźć awaryjnego odblokowania drzwi — teraz władze żądają od firmy wyjaśnień
Wnętrze Tesli Model 3 2022. Źródło: Vegas Auto

Krajowa Administracja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego USA (NHTSA) rozpoczęła dochodzenie po skardze właściciela Tesli Model 3, który nie mógł skorzystać z awaryjnego mechanicznego odblokowania drzwi po wypadku.

Co wiadomo

Powodem dochodzenia było zapytanie w Biurze Śledztwa Defektów (Office of Defects Investigation, ODI), zarejestrowane pod numerem 11698174. W nim właściciel Tesli Model 3 z 2022 roku opisuje czołowe zderzenie w stanie Georgia, po którym samochód stracił zasilanie. Elektryczne zamki drzwi przestały działać, a wewnątrz pojazdu wybuchł pożar.

Zgodnie z relacją osoby zgłaszającej, utknął on w pojeździe i musiał przesiąść się na tylne siedzenie oraz wybić tylne boczne okno, aby się wydostać. W rezultacie doznał ciężkich obrażeń, w tym złamania uda i ręki, a później potrzebował operacji wymiany stawu.

Na podstawie tego zgłoszenia NHTSA rozpoczęła wstępne dochodzenie, które obejmuje 179 071 pojazdów Tesli Model 3 z 2022 roku. Jednak w urzędzie podkreślają, że rozpoczęcie dochodzenia nie oznacza automatycznego wycofania pojazdów z rynku. Na tym etapie regulator ocenia, czy incydent jest związany z błędem konstrukcyjnym, niewystarczającym oznakowaniem lub informowaniem właścicieli, albo połączeniem stresowej sytuacji i czynnika ludzkiego.

Tesla wyposaża Model 3 w mechaniczne awaryjne odblokowanie przednich drzwi, wbudowane w podłokietnik. Aby z niego skorzystać, wystarczy pociągnąć za górną część podłokietnika, bez demontażu paneli lub zastosowania dużej siły. Jednak właściciel twierdzi, że nie wiedział o jego istnieniu. Z jego słów wynika, że odblokowanie nie ma widocznego oznakowania, nie jest wyjaśniane przy odbiorze pojazdu i nie jest intuicyjnie zrozumiałe w sytuacji awaryjnej.

Ilustracja mechanicznego otwarcia zamka drzwi Model 3
Ilustracja mechanicznego otwarcia zamka drzwi Model 3. Źródło: Tesla

W Tesla zauważają, że procedura awaryjnego wyjścia jest opisana w instrukcji użytkownika. Niemniej jednak incydent podniósł szersze pytanie o podział odpowiedzialności: czy producent powinien uczynić takie elementy maksymalnie oczywistymi, czy też właściciel powinien wcześniej poznać kluczowe funkcje bezpieczeństwa swojego samochodu.

Osobną uwagę NHTSA może zwrócić na tylne drzwi. Zgodnie z instrukcją online Tesli, w Modelu 3 z roczników 2017–2022 brak jest mechanicznych awaryjnych odblokowań dla tylnych pasażerów. Oznacza to, że potencjalnie dochodzenie może wykraczać poza zgłoszone 179 tysięcy pojazdów.

Na razie nie wiadomo, czy regulator uzna taki projekt za wystarczającą podstawę do zmuszenia Tesli do modyfikacji. Prawdopodobnie pojazdy spełniały obowiązujące federalne standardy bezpieczeństwa USA w momencie wydania. Jednak takie skargi stwarzają firmie ryzyko wizerunkowe, zwłaszcza w kontekście tego, że w wcześniejszych Modelach S firmy Tesla istniały tylne awaryjne odblokowania, chociaż ukryte pod elementami wnętrza.

Źródło: Carscoops

var _paq = window._paq = window._paq || []; _paq.push(['trackPageView']); _paq.push(['enableLinkTracking']); (function() { var u='//mm.magnet.kiev.ua/'; _paq.push(['setTrackerUrl', u+'matomo.php']); _paq.push(['setSiteId', '2']); var d=document, g=d.createElement('script'), s=d.getElementsByTagName('script')[0]; g.async=true; g.src=u+'matomo.js'; s.parentNode.insertBefore(g,s); })();