Następny Jeep Renegade ostatecznie nie będzie w pełni elektryczny
Jeep ujawnił szczegóły dotyczące drugiej generacji crossovera Renegade, która pojawi się na rynku w ciągu najbliższych dwóch lat. Wbrew wcześniejszym planom, nowy Renegade nie będzie wyłącznie elektryczny – firma także wprowadzi wersje hybrydowe, aby łatwiej dostosować się do zmieniających się wymogów ekologicznych w różnych krajach.
Co wiadomo
Nowy Renegade pod względem wielkości i kosztów pozostanie pomiędzy modelami Avenger i Compass: długość następnej generacji wyniesie około 4,24 metra.
Według szefa planowania produktowego marki Jeep w Europie, Marco Montepeloso, odbiorcy Renegade i Avenger prawie się nie pokrywają. Kompaktowy Avenger jest skierowany do klientów, którym zależy na niewielkich rozmiarach, podczas gdy Renegade pasuje do tych, dla których ważna jest przestrzeń i uniwersalność.
Design nowego Renegade pozostanie rozpoznawalny: klasyczne cechy Jeepa, pionowy profil, legendarna krata z siedmioma szczelinami, nowoczesne reflektory LED i podkreślone nadkola. Oczekuje się krótkich nawisów, przyzwoitego prześwitu i kombinacji praktycznych materiałów z cyfrowymi technologiami wewnątrz kabiny.
Renegade otrzyma nową platformę Stellantis, prawdopodobnie STLA Small. Wraz z w pełni elektryczną wersją w ofercie znajdą się hybrydy miękkie z napędem na przód i na wszystkie koła. Jeep nazywa to zasadą „Wolności wyboru”: różnorodność układów napędowych pozwoli firmie pozostać aktualną we wszystkich regionach, niezależnie od specyfiki rynku i kolejnych zmian legislacyjnych.
Start sprzedaży elektrycznego Renegade w Ameryce Północnej planowany jest na 2027 rok — będzie kosztować od 112 000 PLN (30 000 USD). W Europie cena początkowa oczekiwana jest poniżej 130 000 PLN (30 000 EUR).
Renegade będzie konkurować z Dacia Duster, Citroën C3 Aircross, Opel Frontera, VW T-Roc, Peugeot 2008 nowej generacji i elektrycznym Renault 4 E-Tech. Producent obiecuje utrzymać wizerunek jednego z najbardziej „terenowych” przedstawicieli klasy B-SUV.
Źródło: Auto Express