Musk stawia wszystko na jedną kartę: Tesla wchodzi na rynek Indii w obliczu spadku sprzedaży

Tesla otworzy swój pierwszy salon samochodowy w Indiach. W obliczu spadku sprzedaży, presji ze strony inwestorów i przestarzałych modeli, Musk stawia na jeden z najszybciej rozwijających się rynków. Ryzyka jest wiele, ale wyborów niewiele.
Co wiadomo
15 lipca w Mumbaju otworzy się pierwszy salon Tesli w Indiach. Prezentacja, zaplanowana na poranek w prestiżowej dzielnicy Bandra Kurla Complex, będzie nie tylko debiutem na nowym rynku — ale także próbą wydostania się z globalnego kryzysu. W zaproszeniach brzmi to pięknie: „Tesla Experience Center”, ale za błyskiem kryje się rozpaczliwa potrzeba.
W pierwszych miesiącach 2025 roku sprzedaż Tesli spadła o 13,5%. Przyczyny — od dawna nie aktualizowany model, agresywna konkurencja ze strony GM, Forda, Volkswagena, BYD oraz innych, a także reputacyjne porażki samego Elona Muska. Jego polityczne wypowiedzi i skandale w mediach społecznościowych zniechęciły część lojalnej publiczności. Plus — bariery handlowe w USA i Kanadzie, zniknięcie ulg podatkowych i makroekonomiczne wahania.
A teraz — Indie
Trzecie co do wielkości rynku samochodowego na świecie, ambitne rządowe programy dotyczące pojazdów elektrycznych i rosnąca klasa średnia.... Tesla nie ma fabryki w kraju, a najbliższe dostawy będą szły bezpośrednio z Szanghaju. Pierwsza partia, która jest już w drodze — to głównie Model Y.
To, że uruchomienie jest bliskie, Tesla zasugerowała wcześniej: firma założyła oficjalne konto @Tesla_India na platformie X (wcześniej Twitter) i ograniczyła się do lakonicznego tweeta — „Wkrótce”. Nie ma dokładnych dat, modeli ani cen. Tylko milcząca pewność — w duchu Muska. Reklamy — zero, oczekiwań — mnóstwo.
Coming soon pic.twitter.com/kquMXghCnK
— Tesla India (@Tesla_India) 11 lipca 2025
Sceptycy jednak nie śpią. Analitycy ValueAct już nazwali to „mniej opłacalną i mniej konkurencyjną wersją nieudanej Tesli w Chinach”. A logistyka, cła i brak lokalnej produkcji — to nie są najprostsze warunki startowe.
Nie mniej jednak, dla Muska ten krok to szansa na zmianę narracji: nie porażka, a ekspansja, nie rozpacz, a rozwój. Nowy rynek, nowi fani, nowa wizytówka dla inwestorów.
I wciąż pytanie pozostaje otwarte: Indie dla Tesli — to szansa na restart czy ostatnia próba zrobienia dobrego wrażenia, że wszystko jest pod kontrolą?
Źródło: @Tesla_India?|?Gizmodo