Harmattan AI Gobi: zenitowy dron-kamikaze do polowania na UAV

Autor: Anry Sergeev | 10.07.2025, 11:17
Rewolucyjny dron Gobi: Ochrona błękitnego nieba z nowymi technologiami Zenitowy dron-przechwytywacz Gobi. Źródło: Harmattan AI

Na tle rosnącego zagrożenia ze strony rojów dronów oraz tanich UAV-kamikaze, francuski startup Harmattan AI zaprezentował Gobi – wysokoszybki dron-przechwytywacz, który potrafi zneutralizować wrogie UAV w czasie krótszym niż minuta po wystrzeleniu. To kompaktowe (38×38×28 cm) i lekkie (poniżej 2 kg) urządzenie uruchamia się bez opóźnienia i uderza w cel bezpośrednim uderzeniem kinetycznym. Jego prędkość osiąga 250 km/h, a energia uderzenia przekracza 4500 dżuli – wystarczająco, aby unieszkodliwić nawet zwrotne i pancerne drony.

Widok z kamery drona-przechwytywacza Gobi
Widok z kamery drona-przechwytywacza Gobi. Ilustracja: Harmattan AI

Gobi najpierw skanuje pasma radiowe i elektromagnetyczne, wykrywa zagrożenie, uzyskuje potwierdzenie przechwycenia i startuje. W trakcie pościgu system SI koryguje trajektorię i prędkość w czasie rzeczywistym, a na końcowym etapie angażuje kamery IR i radar do precyzyjnego uderzenia w najbardziej wrażliwe węzły wrogiego UAV – zazwyczaj w silniki lub system sterowania.

Specyfikacja techniczna Gobi:

  • Prędkość: 250 km/h (155 mil/h)
  • Rozmiary: 38×38×28 cm
  • Waga: <2 kg
  • Zasięg: 5 km (3 mile)
  • Czas misji: do 1 minuty
  • Wsparcie dla operacji nocnych (opcjonalnie)
  • Autonomiczne naprowadzanie i integracja w platformy C2

Czym jest C2 i dlaczego jest ważne dla Gobi?

C2 (Command and Control) to system nerwowy nowoczesnej wojny. To platformy zarządzania i kontroli, które zbierają dane z różnych źródeł – radarów, kamer, systemów REB, satelitów – i przekształcają je w jedną obraz pola walki. Dowódcy otrzymują nie chaotyczny strumień sygnałów, ale zrozumiałą mapę, na której widać: co leci, skąd i dokąd, oraz jak na to reagować.

Dla Gobi integracja z C2 oznacza:

  • Natychmiastowe uzyskanie danych o wrogich UAV – nie trzeba, aby sam szukał celów, system je „oświetli”.
  • Koordynację roju przechwytywaczy – można uruchomić dziesiątki Gobi jednocześnie, aby nie przeszkadzały sobie nawzajem.
  • Ochronę przed ogniem przyjacielskim – system wie, gdzie są swoje drony i samoloty.
  • Aktualne informacje o zagrożeniach – jeśli cel zmienił kurs lub pojawiły się nowe, Gobi otrzyma tę informację na bieżąco.

Mówiąc prościej, bez C2 Gobi – to szybki i złośliwy samotnik. Z C2 – to część kolektywnego „parasolika” OPL, który chroni przed atakami jednocześnie całe odcinki frontu lub strategiczny obiekt.

Dlaczego to jest ważne w nowoczesnej wojnie

Nowoczesne konflikty, od Ukrainy po Bliski Wschód, pokazały, że roje tanich dronów są w stanie przeciążyć systemy OPL i zadawać ogromne straty. Klasyczne środki walki – od drogich systemów rakietowych po zakłótniki – są albo zbyt powolne, albo nieskuteczne w warunkach nasyconego przestrzeni powietrznej.

Gobi rozwiązuje od razu kilka problemów:

  • Szybkość reakcji – od wykrycia do uderzenia mija około 60 sekund.
  • Brak wybuchów – uderzenie kinetyczne bez ryzyka strat ubocznych.
  • Skalowalność – kompaktowy i tani, nadaje się do równoczesnego uruchomienia dziesiątek przechwytywaczy.
  • Autonomia – działa nawet w środowiskach z zakłóceniami radiowymi, dzięki wbudowanym modelom SI.

Harmattan AI podkreśla, że Gobi został specjalnie stworzony do „nasycenia powietrznego” – kiedy dziesiątki wrogich dronów atakują jednocześnie. Jego integracja w platformy dowodzenia C2 pozwala na koordynowanie przechwycenia w czasie rzeczywistym, co jest krytyczne dla ochrony mobilnych jednostek i obiektów strategicznych.

Źródło: Harmattan AI