Rozwój niewielkiej brytyjskiej rakiety Spear 3 ponownie się wydłuża — terminy przesunięto na lata 2030.

Brytyjska małogabarytowa rakieta Spear 3, nad którą prace trwają już od ponad dziesięciu lat, nie trafi do użytku w najbliższych latach. Obecnie terminy jej wprowadzenia do eksploatacji przesunięto na początek lat 2030.
Co wiadomo
Rakietę Spear 3 o wadze do 100 kg z zasięgiem rażenia celów lądowych do 140 km opracowuje firma MBDA w ramach kontraktu podpisanego już w 2010 roku. Mimo pierwszego testowego startu w 2016 roku, terminy zakończenia prac były wielokrotnie przesuwane, a obecnie ostateczne wprowadzenie projektu jest całkowicie wątpliwe.
Z informacji UK Defence Journal wynika, że na zapytanie poselskie brytyjskie ministerstwo obrony odpowiedziało, że nowy grafik rozwoju zostanie zatwierdzony najwcześniej latem 2026 roku. Obecnie trwa kolejny przegląd projektu, którego wyniki oczekiwane są bliżej końca 2025 roku. Integrację rakiety w samolotach F-35B, zaplanowaną na 2025 rok, już opóźniono przynajmniej do początku lat 2030. Ostatnio termin określano na koniec 2028 roku, ale i ten stracił aktualność.

Rakieta Spear 3 pod skrzydłem myśliwca Typhoon. Ilustracja: Royal Air Force
Obecnie jedynym zauważalnym momentem w rozwoju Spear 3 pozostaje jej testowy start z myśliwca Eurofighter Typhoon w listopadzie 2024 roku. Jednak nawet to nie gwarantuje stabilnego postępu projektu.
Spear 3 posiada skomplikowany system naprowadzania, który łączy GPS, inercjalną nawigację oraz wielozadaniową głowicę samonaprowadzającą z radarowymi, termowizyjnymi i laserowymi kanałami. Co więcej, rakieta ma zdolność wymiany danych z nośnikiem po starcie, co pozwala na jej przeadresowanie.
Jednak mimo technicznej złożoności, Spear 3 nie wydaje się przełomowa w porównaniu amerykańskiej GBU-53/B StormBreaker, z którą ma podobne parametry. Jedyną istotną różnicą jest silnik turboodrzutowy TJ-150, który daje Spear 3 przewagę w zasięgu tylko o 30 km.
Źródło: UK Defence Journal