Szokujące wyznanie szefa Take-Two: nie grał w Grand Theft Auto 6, bo nie jest graczem

Autor: Vladislav Nuzhnov | 19.05.2025, 09:24
Widok na sztukę Grand Theft Auto VI: czego spodziewać się po grafice kultowej gry Sztuka Grand Theft Auto VI. Źródło: Rockstar

Miliony graczy na całym świecie z niecierpliwością czekają na każdy nowy szczegół dotyczący Grand Theft Auto 6, ale dyrektor generalny macierzystej firmy Rockstar Games, Take-Two Interactive, Strauss Zelnick, ostatnio zaskoczył szokującym wyznaniem: nie grał w ten ambitny projekt, bo… po prostu nie jest graczem. Niemniej jednak nie przeszkadza mu to w zarządzaniu korporacją, która tworzy wspaniałe gry

Co wiadomo

W wywiadzie dla CNBC na bezpośrednie pytanie, czy grał w GTA 6, Zelnick odpowiedział bez wahania: "Nie jestem graczem, nie bardzo – nie gram w gry wideo, nie jestem głównym konsumentem".

Później wyjaśnił, że jednak "dość otwarcie" dzieli się swoją opinią z deweloperami pracującymi pod skrzydłami Take-Two, ale uważa, że bycie jednocześnie konsumentem nie przyniosłoby korzyści firmie.

"Moja rola polega na przyciąganiu, zatrzymywaniu i motywowaniu najlepszych talentów w branży, a następnie nie przeszkadzaniu im – wyjaśnił, a to brzmi znacznie lepiej, niż gdyby lider, który nic nie rozumie w grach, narzucał deweloperom swoje rozwiązania dotyczące rozgrywki. Myślę, że bycie głównym konsumentem w branży rozrywkowej na stanowisku dyrektora generalnego to prawdopodobnie błąd. Nie byłem głównym konsumentem w branży filmowej, telewizyjnej ani muzycznej, chociaż oczywiście mogłem przeczytać scenariusz i bardzo lubię muzykę… ale to nie moja rola".

Wcześniej w tej samej rozmowie Zelnick złożył głośne oświadczenie dotyczące przyszłości: "Rockstar Games stara się stworzyć najlepsze, co kiedykolwiek widział świat w dziedzinie rozrywek". Dlatego szef Take-Two wierzy w swoją drużynę i ich wizję.

Źródło: CNBC